niedziela, 25 października 2015

Mój drogi Julianie...

Wstawiam posta teraz, bo mnie Julian maltretuje. Z Juliana to ciekawa osobistość. Należy do ginącego gatunku Anielskich Kujonów. To chyba ostatni osobnik! Jak każdy należący do rodzaju Cuyonis, Julian żywi się wiedzą. Cuyonis Angelus do tego jeszcze nie kabluje i dzieli się efektem ubocznym żarcia wiedzy, zwanym wśród Tyranozaurów ,,pracą domową''. Kochany Julian!!!

A tego lwa poniżej nazwała Bumba. Więc niech będzie.


Gabsone!!! Jakby co to ci mailem pierdzielnęłam maźgoła! Mam nadzieję, że ci się spodoba, choć nic nie obiecuję!

4 komentarze:

  1. Oh *_* przepięknie a Bumba bo Zumba heheh i jest piekny ^^ a jaki wstęp... no wiesz xD
    ANONIMOWA JULKA

    OdpowiedzUsuń
  2. Wysłałaś go do mnie? :< A ja nic nie dostałam!
    Na pewno na: gabsone.nene@wp.pl ?
    A Bumba jest cudowny :D

    OdpowiedzUsuń